Translate

sobota, 24 grudnia 2005

Co życzyć na ten czas świąteczny...




Czy można życzyć sobie radosnej choinki?
Na pewno w grudniu,
kiedy wszystkie drzewa
są suche jak miotły, choinka jest zielona.
Ale wyrąbano ją w lesie, pożyje niedługo.
Stoi pomiędzy nami
jak niedoszła nieboszczka.
Smutna jak przerąbane życie.


Czy można życzyć sobie szczęśliwej gwiazdy?
Najczęściej nie szukamy na niebie
wielkiej, mądrej gwiazdy,
która prowadziła do Boga,
ale gwiazdki, jaką nazywamy prezentem.
Gwiazdki nie zawsze są szczęśliwe,
bo nie są równe,
nieraz budzą zazdrość
i kłopoty z rewanżem.


Czy można życzyć sobie spokojnych świąt?
Co innego pokój, co innego spokój.
Pokój jest zawsze Boży,
spokój może być pogodnym nastrojem,
który przykrywa
wyrzuty sumienia.
Pokój- to obudzenie świadomości,
że jesteśmy
w potężnych rękach Boga.


Najczęściej życzymy sobie
najpierw zdrowia ciała,
żebyśmy nie chorowali,
żeby nas nie bolała głowa,
reumatyzm nie połamał,
bąbel na nosie nie wyskoczył,
serce nie biło ani za szybko, ani za wolno,
ale w sam raz.

Warto też życzyć sobie zdrowia duszy,
bo dusza, jak i ciało,
może zachorować, schudnąć,
zaziębić się, dostać bzika,
wyglądać jak nieboskie stworzenie."
...

"Życzmy sobie pomyślności Bożej,
czyli tego, żeby wszystko działo się
po myśli Pana Boga."
...

"Życzmy sobie
nie radości z tego wszystkiego,
co przemija, jest dekoracją i nastrojem,
ale radości z Bożego Narodzenia,
która jest radością z Boga samego,
który chce pojawić się w naszym życiu,
aby przez nas
promieniować na ludzi."